» Adaptacja bez stresu

ADAPTACJA BEZ STRESU

Bez wątpienia adaptacja w żłobku to trudny okres – zarówno dla dziecka jak i dla rodzica. W żłobku Bayerek podchodzimy do dzieci i tego trudnego czasu ze szczególną troską.  Czas adaptacji trwa zwykle około 2 tygodni.

  1. ZACZYNAMY OD GODZINY DZIENNIE

Pierwsze dni adaptacji to zazwyczaj jedna godzina dziennie, chociaż jest to kwestia bardzo indywidualna i zależna od wielu czynników. Nie chcemy przedłużać tego momentu. Dziecko powinno wyjść wtedy, kiedy jest podekscytowane nowym miejscem i będzie chciało wrócić.

  1. RODZICU, DZIECKO ADAPTUJE SIĘ W NASZYM TOWARZYSTWIE

W naszym żłobku adaptacja odbywa się bez udziału rodzica.  W tym czasie rodzic może iść na spacer, lub pojechać na zakupy. Zapewniamy, że gdyby ?coś? się działo – zadzwonimy.

  1. ZAUFANIE TO PODSTAWA

W trakcie adaptacji dziecko znajduje się pod najlepszą możliwą opieką. Nasza kadra to doświadczony zespół, każda nauczycielka/opiekunka posiada doświadczenie i kwalifikacje zawodowe zdobyte na studiach i kursach  Mamy wypracowane wysokie standardy opieki nad dziećmi. Zapisując dziecko do naszych placówek zachęcamy Państwa do zaufania nam ? zaufanie to podstawa współpracy między obiema stronami. Po każdym dniu adaptacji, udzielamy informacji zwrotnej. W ten sposób wypracowujemy wspólnie z Państwem warunki adaptacji. Nad całym procesem czuwa doświadczony pedagog, który obserwuje dziecko i decyduje o tym jak długo powinna trwać adaptacja, oraz w jaki sposób sprawić żeby przebiegła prawidłowo.

  1. EMOCJE RODZICA = EMOCJE DZIECKA

Często rodzice bardzo emocjonalnie podchodzą do rozstań ze swoim maluszkiem. Jest to dla nas jak najbardziej zrozumiałe. Nasze ciocie same są mamami i też kiedyś musiały zaufać innym placówkom. Staramy się bardzo dokładnie tłumaczyć rodzicom mechanizmy tych uczuć. Ważne aby mimo tęsknoty za dzieckiem, trzymać emocje na wodzy. Dziecko to barometr uczuć rodzica. Jeśli mama płacze na korytarzu i kurczowo tuli dziecko w ramionach, to dziecko zaczyna się bać bo nie rozumie dlaczego mama je zostawia.

  1. ADAPTACJA RODZICÓW

Często powtarzamy, że nie ma dzieci, które nie są gotowe do pójścia do placówki, za to są rodzice, którzy jeszcze ?nie dorośli? do oddania swojego malca. Co wtedy? Musicie Państwo być zdecydowani oraz z entuzjazmem i wiarą w to, że wszystko się uda zostawić nam dziecko ?

  1. JAK REAGUJĄ DZIECI NA ADAPTACJĘ?

Na co muszą się Państwo przygotować? Na to, że każde dziecko jest inne i może inaczej reagować. Niektóre maluszki są odważne i w pierwszych dniach nawet nie zauważają, że rodzice znikają na godzinę, ale w momencie kiedy są odprowadzane do rodzica zaczynają płakać z nagromadzonych emocji.
Często jest też tak, że najpierw dziecko nie chce wejść na salę i płacze, a potem nie chce wyjść i ? też płacze. Albo płacze przez pierwszych 5 minut, a potem świetnie się bawi. Albo popłakuje sobie przez dłuższy czas. Płacz jest najnaturalniejszym sposobem komunikacji dziecka ze światem, zwłaszcza kiedy nie potrafi jeszcze mówić.  Przecież w domu dziecko też płacze i nic złego mu się nie dzieje, prawda? My będziemy starały się ze wszystkich sił, aby maluch jak najszybciej się do nas przekonał, polubił nas i traktował jak prawdziwe ciocie. Proces ten jest długofalowy, trwa tydzień, dwa a czasami nawet miesiąc. Ale bądźmy dobrej myśli ?

  1. INFORMACJA ZWROTNA TO PODSTAWA

Ważne jest, aby po każdym dniu adaptacji rodzic otrzymał od nauczyciela/opiekunki informację zwrotną jak dziecko funkcjonowało w placówce. Natomiast przypominamy, że adaptacje trwają podczas normalnego pobytu w placówce innych naszych podopiecznych. Może się tak zdarzyć, że ciocia będzie pilnie musiała wrócić do swoich obowiązków. Prosimy z wyrozumiałością podejść w takiej sytuacji do tematu, a w razie potrzeby kontaktować się z nami przez portal iprzedszkola.